^

Robert Kubica - Klub Kibiców

czwartek, 6 grudnia 2012
Kontynuacja. Z powodu przekroczenia 200 komentarzy, tradycyjna chwilowa kontynuacja.Zbyt duża ilość informacji, która do nas napływa w ostatnim czasie spowodowała że zmuszeni jesteśmy zrobić pusty post kontynuując poprzedni.Bardzo nie chcemy aby ktokolwiek źle interpretował nowe wiadomości.Coś się wydarzy i tego się trzymajmy.Klub Kibiców Roberta [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 14:24
środa, 5 grudnia 2012
Orlen, DS3 I WTCC czyli włoska robota. Nie tylko my próbujemy odgadnąć jakie plany ma Robert na najbliższy sezon.Włosi a konkretnie jedna z włoskich gazet z bliskiej nam branży, napisała  o Robercie w kontekście przyszłego sezonu.Według Włochów głównym sponsorem Kubicy będzie Orlen, a sam Robert miałby rywalizować w dwóch seriach.A więc WRC w zespole Citroena jeżdżąc DS3 a także starty Roberta w serii WTCC.Obok nazwiska Roberta Kubicy, pojawiają się takie osoby jak Loeb i Muller.Ponieważ informacja ta nie jest potwierdzona w żaden sposób....a jej sens pozostawia także troszkę niejasności, potraktujcie powyższy tekst nie do końca serio, za kilka chwil postaramy się nieco rozjaśnić, dokładnie przetłumaczyć i możliwie najlepiej rozwikłać wszystkie niejasności.30 min później.....Wyżej opisany artykuł po wnikliwym zbadaniu okazał się tylko domysłem autora, który posiada wiedzę prawdopodobnie taką jak my a może nawet ciut mniejszą.Niemniej jednak tematu z samego rana nie pozostawimy...c.d.n.45 min później...Dzwonimy do biura prasowego Orlenu, po krótkiej rozmowie pani prosi o chwilkę i proponuje odpowiedź na maila...Po 20 min jest mail, oczywiście niczego się w nim nie spodziewałem, ale próbować warto.Oto odpowiedź:"Dzień dobry,Szanowny Panie,pragniemy poinformować, iż PKN ORLEN nie komentuje zgłaszanych do Spółki projektów, ani tym bardziej rozważanych pomysłów lub toczących się rozmów."............................................................................................................................................................Czwartek ...Wiemy tak dużo.....że stało się to aż przytłaczające, bez potwierdzenia Roberta wszystkie te informacje tworzą jeden wielki nieład....miało być nam łatwiej a czy jest?Dlaczego tak się dzieje?Najważniejsze że wraz z Robertem jesteśmy już tuż przy samej mecie, ten (pierwszy) OS wygramy razem.Motorsport GP i Michał Respond.Czyli poznajmy rozkminki innych.W [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 08:37
poniedziałek, 3 grudnia 2012
Robert Kubica – ostateczna decyzja [kontynuacja] Tradycyjnie  (po 200 komentarzach) dla ułatwienia wizualizacji i prowadzenia dyskusji tworzymy kontynuacje.Wraz z rajdem du Var skończył się pewien etap "rehabilitacji" Roberta.Podczas tego emocjonującego etapu, Robert wyciągnął jedną silną kartę ze swojej talii i obwieścił wszem i wobec głośne " jestem!"Właśnie to słowo "jestem" było naprawdę głośne, oczy dosłownie wszystkich zainteresowanych osobą Roberta skierowały się w jego kierunku.. Po tak długim okresie wyczekiwania, ostatnie miesiące to czas wielkiej radości i niezapomnianych emocji przede wszystkim dla jego kibiców.Niesamowite nowe zdjęcia, filmiki z przejazdów Roberta, mega super wywiady i wielkie artykuły, wynagrodziły nam ten żmudny okres wyczekiwania, a samemu Robertowi udział w rajdach przyniósł nie tylko bardzo pomocną rehabilitację, ale przede wszystkim radość i dalszą motywację do osiągania swoich celów.Dziś ważą się losy ostatecznej decyzji Roberta, drzwi otwarte dla niego wszędzie tam gdzie się pojawi, to bardzo pozytywny sygnał dla niego samego.Ford, Citroen...Robert próbował i zostawił wielkie wrażenie...oni już się przekonali,  że warto.Gdzie próbował jeszcze Robert i kto został oczarowany jego jazdą?Tego potwierdzenia nie posiadamy....ale już tylko dni dzielą nas od poznania ostatecznej decyzji Roberta co do planów na przyszły rok.A za nami piękne i ciekawe odpowiedzi Eryka Mełgwy na nasze pytania.Ten post z odpowiedziami oczywiście znajdzie swoje miejsce na stałe w nowej zakładce poświęconej naszym klubowym gościom.Wielkie pomysły i ambitne plany w Klubie Kibiców R.K.Wielkich emocji z pewnością nie zabraknie za sprawą Roberta, nasz klub da też coś od siebie, co na pewno sprawi, że nadchodzący okres będzie wyjątkowy!                                  "Siła woli"  - Od Gniewko.Decyzja Roberta musi [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 14:54
sobota, 1 grudnia 2012
Robert Kubica – ostateczna decyzja. Wraz z rajdem du Var skończył się pewien etap "rehabilitacji" Roberta.Podczas tego emocjonującego etapu, Robert wyciągnął jedną silną kartę ze swojej talii i obwieścił wszem i wobec głośne " jestem!"Właśnie to słowo "jestem" było naprawdę głośne, oczy dosłownie wszystkich zainteresowanych osobą Roberta skierowały się w jego kierunku.. Po tak długim okresie wyczekiwania, ostatnie miesiące to czas wielkiej radości i niezapomnianych emocji przede wszystkim dla jego kibiców.Niesamowite nowe zdjęcia, filmiki z przejazdów Roberta, mega super wywiady i wielkie artykuły, wynagrodziły nam ten żmudny okres wyczekiwania, a samemu Robertowi udział w rajdach przyniósł nie tylko bardzo pomocną rehabilitację, ale przede wszystkim radość i dalszą motywację do osiągania swoich celów.Dziś ważą się losy ostatecznej decyzji Roberta, drzwi otwarte dla niego wszędzie tam gdzie się pojawi, to bardzo pozytywny sygnał dla niego samego.Ford, Citroen...Robert próbował i zostawił wielkie wrażenie...oni już się przekonali,  że warto.Gdzie próbował jeszcze Robert i kto został oczarowany jego jazdą?Tego potwierdzenia nie posiadamy....ale już tylko dni dzielą nas od poznania ostatecznej decyzji Roberta co do planów na przyszły rok.A za nami piękne i ciekawe odpowiedzi Eryka Mełgwy na nasze pytania.Ten post z odpowiedziami oczywiście znajdzie swoje miejsce na stałe w nowej zakładce poświęconej naszym klubowym gościom.Wielkie pomysły i ambitne plany w Klubie Kibiców R.K.Wielkich emocji z pewnością nie zabraknie za sprawą Roberta, nasz klub da też coś od siebie, co na pewno sprawi, że nadchodzący okres będzie wyjątkowy!                                  "Siła woli"  - Od Gniewko.Decyzja Roberta musi zapaść już niedługo. Przypominamy że do 11 grudnia konstruktorzy muszą zgłosić  do FIA swoje [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 16:39
piątek, 30 listopada 2012
Eryk Mełgwa w naszym klubie….Kontynuacja.   Dziennikarz TVP Sport, ten który zrobił pierwszy, w dodatku tak niesamowity wywiad z Robertem Kubicą po jego powrocie, podczas rajdu San Martino di Castrozza.Drodzy kibice, na nasze pytania odpowiedział - Eryk Mełgwa.Ułożyłem kilka pytań z tych, które mi podesłaliście. Pytań było bardzo dużo, wiele z nich się powtarzało.Pozwoliłem sobie zadać pięć tych, które mam nadzieję zainteresują większość.Zapraszamy!1. Co Pan czuł Panie Eryku po tym pierwszym wywiadzie podczas rajdu di Castrozza?E.M. - Jak po każdym wywiadzie z Robertem -  przyjemność. Miałem wrażenie, że miał ogromną ochotę podzielić się z kibicami (widzami) tym co u niego słychać, a także radością, że wrócił do sportu, może tego nie najbardziej ukochanego, tego na drugim  miejscu, ale zawsze. Po tylu miesiącach wreszcie mógł powiedzieć – jestem.  2. Rallye du Var to kolejny już raz Pana wyjazd na rajd z udziałem Roberta, czy widać na nich Roberta szczęśliwego, który nareszcie robi to co kocha, czy jednak to szczęście jest takie powiedzmy "z braku laku" ?E.M.- Robert jest dorosłym facetem i wie co dla niego dobre. Na razie może rywalizować w rajdach i to jak do tego podchodzi to nie jest „brak laku“. Przyjemnie jest obserwować jak profesjonalnie postępuje od rana do wieczora. Że przygotowania do rajdu i sam rajd pochłaniają go całkowicie i nawet wtedy kiedy wynik ma mniejsze znaczenie, bo na razie reprezentuje głównie sam siebie i nie zdobywa punktów. Zdobywa doświadczenie. A to nie tylko kilometry przejechane, to także współpraca z zespołem, pilotem itp. To decyzje jakie opony założyć, jakim tempem pojechać. Sumę tego wszystkiego mieliśmy na du Var. Ten rajd był celem i do pewnego momentu wszystko przebiegało perfekcyjnie. Tym bardziej szkoda mi go, że ten wielki wysiłek w jakiejś części zniweczył wypadek, choć bez wątpienie jest wiele pozytywów płynących z tego startu. [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 15:33
czwartek, 29 listopada 2012
Eryk Mełgwa dla naszego klubu..   Dziennikarz TVP Sport, ten który zrobił pierwszy, w dodatku tak niesamowity wywiad z Robertem Kubicą po jego powrocie, podczas rajdu San Martino di Castrozza.Drodzy kibice, na nasze pytania odpowiedział - Eryk Mełgwa.Ułożyłem kilka pytań z tych, które mi podesłaliście. Pytań było bardzo dużo, wiele z nich się powtarzało.Pozwoliłem sobie zadać pięć tych, które mam nadzieję zainteresują większość.Zapraszamy!1. Co Pan czuł Panie Eryku po tym pierwszym wywiadzie podczas rajdu di Castrozza?E.M. - Jak po każdym wywiadzie z Robertem -  przyjemność. Miałem wrażenie, że miał ogromną ochotę podzielić się z kibicami (widzami) tym co u niego słychać, a także radością, że wrócił do sportu, może tego nie najbardziej ukochanego, tego na drugim  miejscu, ale zawsze. Po tylu miesiącach wreszcie mógł powiedzieć – jestem.  2. Rallye du Var to kolejny już raz Pana wyjazd na rajd z udziałem Roberta, czy widać na nich Roberta szczęśliwego, który nareszcie robi to co kocha, czy jednak to szczęście jest takie powiedzmy "z braku laku" ?E.M.- Robert jest dorosłym facetem i wie co dla niego dobre. Na razie może rywalizować w rajdach i to jak do tego podchodzi to nie jest „brak laku“. Przyjemnie jest obserwować jak profesjonalnie postępuje od rana do wieczora. Że przygotowania do rajdu i sam rajd pochłaniają go całkowicie i nawet wtedy kiedy wynik ma mniejsze znaczenie, bo na razie reprezentuje głównie sam siebie i nie zdobywa punktów. Zdobywa doświadczenie. A to nie tylko kilometry przejechane, to także współpraca z zespołem, pilotem itp. To decyzje jakie opony założyć, jakim tempem pojechać. Sumę tego wszystkiego mieliśmy na du Var. Ten rajd był celem i do pewnego momentu wszystko przebiegało perfekcyjnie. Tym bardziej szkoda mi go, że ten wielki wysiłek w jakiejś części zniweczył wypadek, choć bez wątpienie jest wiele pozytywów płynących z tego startu. [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 15:34
czwartek, 29 listopada 2012
Eryk Mełgwa Dziennikarz TVP Sport, ten który zrobił pierwszy, w dodatku tak niesamowity wywiad z Robertem Kubicą po jego powrocie, podczas rajdu San Martino di Castrozza. Drodzy kibice, na nasze pytania odpowiedział - Eryk Mełgwa. Ułożyłem kilka pytań z tych, które mi podesłaliście. Pytań było bardzo dużo, wiele z nich się powtarzało. Pozwoliłem sobie zadać pięć tych, które mam nadzieję zainteresują większość. Zapraszamy! 1. Co Pan czuł Panie Eryku po tym pierwszym wywiadzie podczas rajdu di Castrozza? Eryk Mełgwa: Jak po każdym wywiadzie z Robertem -  przyjemność. Miałem wrażenie, że miał ogromną ochotę podzielić się z kibicami (widzami) tym co u niego słychać, a także radością, że wrócił do sportu, może tego nie najbardziej ukochanego, tego na drugim  miejscu, ale zawsze. Po tylu miesiącach wreszcie mógł powiedzieć – jestem. 2. Rallye du Var to kolejny już raz Pana wyjazd na rajd z udziałem Roberta, czy widać na nich Roberta szczęśliwego, który nareszcie robi to co kocha, czy jednak to szczęście jest takie powiedzmy "z braku laku"? Eryk Mełgwa: Robert jest dorosłym facetem i wie co dla niego dobre. Na razie może rywalizować w rajdach i to jak do tego podchodzi to nie jest „brak laku“. Przyjemnie jest obserwować jak profesjonalnie postępuje od rana do wieczora. Że przygotowania do rajdu i sam rajd pochłaniają go całkowicie i nawet wtedy kiedy wynik ma mniejsze znaczenie, bo na razie reprezentuje głównie sam siebie i nie zdobywa punktów. Zdobywa doświadczenie. A to nie tylko kilometry przejechane, to także współpraca z zespołem, pilotem itp. To decyzje jakie opony założyć, jakim tempem pojechać. Sumę tego wszystkiego mieliśmy na du Var. Ten rajd był celem i do pewnego momentu wszystko przebiegało perfekcyjnie. Tym bardziej szkoda mi go, że ten wielki wysiłek w jakiejś części zniweczył wypadek, choć bez wątpienie jest wiele pozytywów płynących z [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 14:34
środa, 28 listopada 2012
Eryk Mełgwa dla naszego Klubu.   Dziennikarz TVP Sport, ten który zrobił pierwszy, w dodatku tak niesamowity wywiad z Robertem Kubicą po jego powrocie, podczas rajdu San Martino di Castrozza.Drodzy kibice, na nasze pytania odpowiedział - Eryk Mełgwa.Ułożyłem kilka pytań z tych, które mi podesłaliście. Pytań było bardzo dużo, wiele z nich się powtarzało.Pozwoliłem sobie zadać pięć tych, które mam nadzieję zainteresują większość.Zapraszamy!1. Co Pan czuł Panie Eryku po tym pierwszym wywiadzie podczas rajdu di Castrozza?E.M. - Jak po każdym wywiadzie z Robertem -  przyjemność. Miałem wrażenie, że miał ogromną ochotę podzielić się z kibicami (widzami) tym co u niego słychać, a także radością, że wrócił do sportu, może tego nie najbardziej ukochanego, tego na drugim  miejscu, ale zawsze. Po tylu miesiącach wreszcie mógł powiedzieć – jestem.  2. Rallye du Var to kolejny już raz Pana wyjazd na rajd z udziałem Roberta, czy widać na nich Roberta szczęśliwego, który nareszcie robi to co kocha, czy jednak to szczęście jest takie powiedzmy "z braku laku" ?E.M.- Robert jest dorosłym facetem i wie co dla niego dobre. Na razie może rywalizować w rajdach i to jak do tego podchodzi to nie jest „brak laku“. Przyjemnie jest obserwować jak profesjonalnie postępuje od rana do wieczora. Że przygotowania do rajdu i sam rajd pochłaniają go całkowicie i nawet wtedy kiedy wynik ma mniejsze znaczenie, bo na razie reprezentuje głównie sam siebie i nie zdobywa punktów. Zdobywa doświadczenie. A to nie tylko kilometry przejechane, to także współpraca z zespołem, pilotem itp. To decyzje jakie opony założyć, jakim tempem pojechać. Sumę tego wszystkiego mieliśmy na du Var. Ten rajd był celem i do pewnego momentu wszystko przebiegało perfekcyjnie. Tym bardziej szkoda mi go, że ten wielki wysiłek w jakiejś części zniweczył wypadek, choć bez wątpienie jest wiele pozytywów płynących z tego startu. Ot [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 23:11
środa, 28 listopada 2012
Sukces Roberta nieunikniony…czyli co, gdzie i kiedy?  Czym bliżej końca roku, tym więcej widać i słychać Roberta.Wykluczone DTM, budowa nowej oficjalnej strony...a także coraz bardziej zagmatwane wypowiedzi i sygnały powodują, że w napływie tych informacji czujemy się jeszcze bardziej zagubieni gdy próbujemy odgadnąć plany Roberta Kubicy na najbliższą przyszłość.Niby już prawie oficjalnie F1 w najbliższym sezonie wykluczona, niby już prawie zaklepane miejsce w Citroenie.....ale dopóki sam Robert nie poinformuje o konkretnych postanowieniach, my możemy jedynie nadal rozmyślać i przypuszczać.... I choć wydaje się nam wszystkim bez względu na to, co kto z nas obstawia i na co liczy, wszyscy możemy być dalej niż nam się wydaje.Najważniejszy jest sukces...       To motto prawdopodobnie charakteryzuje i warunkuje wszelkie decyzje i działania Roberta od wypadku. Od startu w Gomitolo po przyszłość w F1. Dlaczego? Już kiedyś o tym wspominaliśmy, ewentualne porażki przez wiele osób będą spychane na karb ograniczeń Roberta, nie na słaby samochód, zespół czy inne okoliczności, a to negatywnie może się odbić na jego dalszej karierze.         Dlatego Robert był tak sfrustrowany po incydencie na du Var, wyrażając to w wypowiedzi dla Eryka Mełgwy mówiąc, że teraz wszyscy będą pamiętać tylko to, a nie to co było dobre do tego momentu. To samo dotyczy DTM, która trochę bardziej przypomina F1, wyścig zbrojeń i politykę, bez gwarancji walki w czołówce, to nie to co jest teraz potrzebne Robertowi.F1, jak mówił Robert jest dla niego priorytetem. Gdy w końcu będzie miał pełną swobodę ruchów to wróci w mocnym zespole, tak by móc udowodnić swoją wartość i aby powrót nie był przygodą na jeden sezon.Auta z dachem        W mocnej serii, gdzie dużo zależy od kierowcy, a nie sprzętu, a walka o zwycięstwo już w pierwszym sezonie będzie możliwa, tak by nie dać powodów, [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 18:48
środa, 28 listopada 2012
Kolejne rajdy Roberta…? Sezon 2013 zbliża się wielkimi krokami. Pierwszy rajd seri ERC to Janner Rally juz w dniach 3-5 stycznia. Jesli Robert zdecyduje sie na udział i chce sie liczyć w walce o mistrzostwo Europy wydaje się, że nie może odpuścić tego startu. Ważne jednak jest to, że lista startowa rajdu zostanie zamknięta juz 9 grudnia, a opublikowana 18. Wiec zostało niewiele czasu jeśli chodzi o ten wariant.Pod kątem  przyszłego sezonu warto się też dalej przygotowywać. Tu zrobiliśmy małe poszukiwania i jak piszą organizatorzy, Robert wstępnie zadeklarował udział 14-15 grudnia w Driver Rally Show w San Bonifacio w swojej Skodzie Fabia WRC (wydaje nam się, że auto może ulec zmianie). W rajdzie prawdopodobnie weźmie tez udział Scandola. Robert już raz startował w tej lokalnej imprezie. Było to w 2009 roku wraz z Jakubem Gerberem.Pojawiła sie też informacja, że Robert podjął już decyzje co do auta, którym wystartuje w Monte Carlo, jak podają włoskie media wszystko wskazuje na Mini WRC z Prodrive . Robert juz raz miał wystąpić podobnym autem, też z Prodrive ale obsługiwany, przez włoskie Twister Corse o czym informowaliśmy dwa miesiące temu. Jednak nie udało się wtedy przygotować auta na czas.Sport PL i Cezary Gutowski po powrocie z du Var TUTAJ.Klub Kibiców Roberta [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 06:53
error: Content is protected !!