Wiadomość jaką podał ostatnio Jaime Alguersuari wstrząsnęła kibicami Roberta Kubicy a także wywołała spore zamieszanie w mediach, cytowane zdanie wypowiedziane przez niejeżdżącego już w F1 Hiszpana
” nie jest w stanie podnieść szklanki z wodą” a odnoszące się do stanu ręki Roberta robiło furorę na komercyjnych serwisach informacyjnych a także z czasem zostało powielane na większości internetowych dzienników także tych zagranicznych.
Z racji że kibice otrzymują zbyt mało informacji czy jak kto woli nie otrzymują ich w ogóle, każda taka wypowiedź jest szczegółowo analizowana na wszystkie możliwe sposoby.
Do dementi można zaliczyć jedynie wypowiedź Mikołaja Sokoła, który na swoim blogu napisał
“kierowca, który wypowiada się na temat ręki niema aktualnych informacji”
A Także słowa M.Czachorskiego
“nie zamierzam komentować słów kierowcy, który ie widział Roberta od pół roku”
Jak widać niema najmniejszego sensu wierzyć słowom Algersuariego, fakt że słyszał to od “kogoś” podważa jego wiarygodność, a pół roku to zbyt dużo czasu aby mógł wnioskować aktualny stan Roberta.
Jedyne co może mnie dziwić to fakt że nie doczekaliśmy się w dalszym ciągu na dementi ze sztabu Roberta i nikt w dalszym ciągu nie raczy odezwać się do kibiców, smsy do redakcji i wpisy na blogach przez przyjaciół i współpracowników nie wyjaśniające nic w tej sprawie są przynajmniej dla mnie niczym, tak samo jak wypowiedź Alguersuariego z tą jednak różnicą że hiszpańskiego komentatora obowiązują trochę luźniejsze zasady od tych drugich.
TOMek
Social media