Robert Kubica - Klub Kibiców

Rajd Hiszpanii za nami..

fot. Best of Rally Live

Zaczęło się przepięknie. Robert piątkowe, szutrowe odcinki pojechał tempem ścisłej czołówki, co biorąc pod uwagę pakiet jakim dysponuje (sprzęt + doświadczenie), skończyło się podejrzeniami ze strony Colina Clarka o nadprzyrodzone zdolności naszego kierowcy.

Robert nie po raz pierwszy pokazał, ze prosta matematyka nie ma w jego przypadku zastosowania i na mecie piątkowego dnia zameldował się na szóstej pozycji w klasyfikacji generalnej a biorąc pod uwagę straty czasowe do poprzedzających go zawodników, zachował szanse na walkę nawet o podium. Niestety, to co wydarzyło się w sobotni poranek, tuż po wyjeździe naszej załogi z serwisu, trudno wytłumaczyć w racjonalny sposób. O ile krzywo przykręconą kierownicę, można jeszcze uzasadniać zwykłym niedbalstwem, o tyle urwana półoś na dojazdówce do startu dnia, całkowicie pogrąża zaufanie do auta jakim dysponuje Robert.

fot. NotryaPhotos

To nie pierwszy raz gdy Fiesta “się sypie” przed rozpoczęciem odcinka specjalnego.Nie nam oceniać powody tego zdarzenia – bo mogły być różne (ukryta wada) jednak wszyscy twierdzimy, że M Sport powinien zrobić wszystko co możliwe, by rajdówka po wyjeździe z serwisu była autem mogącym rywalizować na odcinkach, a także by była po prostu autem bezpiecznym.
Obecny sezon, jak wielokrotnie mówił Robert, przeznaczony jest wyłącznie na naukę i zdobywanie doświadczenia ale wczorajsze wydarzenie, oraz kilka poprzednich, delikatniejszych, jeśli chodzi o kaliber, pokazały że Robert wielokrotnie nie był wstanie skupić się tylko i wyłącznie na doskonaleniu jazdy, bo ekstremalnie trudno to robić w warunkach ograniczonego zaufania do sprzętu jakim się dysponuje. Trudno o koncentrację, trudno o skupienie na rzeczach ważnych dla wciąż jeszcze początkującego kierowcy rajdowego.

W klasyfikacji generalnej rajdu Hiszpanii załoga Kubica Szczepaniak zajęła odległą 17 pozycję.
Dzięki chłopaki za walkę! 

Galeria zdjęć:

Galeria HiP:

Galeria wideo:

Gratulacje od Roberta dla Jose Maria Lopeza

(jeżeli pojawi się czarne tło, wystarczy kliknąć)