^

Robert Kubica - Klub Kibiców

czwartek, 8 czerwca 2017

Robert Kubica w F1 – to nie jest już tylko marzenie

Nie ulega wątpliwości – jego testy wywołały medialną burzę, można by powiedzieć, że przeszło Kubicowe tornado. Polskie, włoskie, niemiecko- i angielskojęzyczne portale nie szczędzą pochwał i ostrożnie wyrażanej nadziei, że to tylko początek czegoś wielkiego. Ile pozostało do mety ? Czy ponad 100 treningów i przejechane 15000 km na rowerze, godziny spędzone w symulatorach oraz cenne kilometry podczas testów GP3 i Renault E20 przybliżają Kubice do F1? Przeczytajcie jak wygląda droga Roberta do spełnienia marzeń.

Robert Kubica w F1 - to nie jest już tylko marzenie

We wtorek rano, w dniu testów w Walencji, które były znacznikiem jego powrotu do F1 po wypadku w Andorze, Polak wstał o 5 rano i spędził godzinę na rowerze stacjonarnym zanim udał się na tor. Potem, jak gdyby nigdy nic, odbył skondensowany program całego wyścigowego weekendu.

Podobno Kubica uzyskał lepszy czas niż Sergey Sirotkin, oficjalny kierowca testowy, który mając na widoku pracę testera w 2018, dzień wcześniej również przeprowadził testy. Wiele wskazuje na to, że Robert dzisiaj jest właściwie kierowcą gotowym do jazdy w Formule 1 i ciągle jeszcze posiada ten sam potencjał i talent, jak w latach 2006 – 2010 za kierownicą BMW i Renault.

Rozmyślając o latach w rajdach i o powrocie na tor, Kubica odkrył niektóre interesujące aspekty swojej drogi, która go ponownie połączyła ze światem, do którego nadal aspiruje, aby być jego częścią.

“Jeździłem bez ograniczeń. Kiedy traciłem dziesiąte części sekundy zjeżdżałem do boxu. Taki już jestem. (W 2011) rywalizowałem tutaj i dlatego chciałem rozwiać moje wątpliwości. Ktokolwiek byłby na moim miejscu, też by je miał w mojej sytuacji.

Ci, którzy mieli możliwość śledzenia testów, zdradzają kilka ich szczegółów, jak zmiana miejsca łopatki zmiany biegów na kierownicy z prawej na lewą stronę. Podobnie jak miało to miejsce w samochodzie WRC. Mając na uwadze bezproblemowe jazdy w symulatorach Mercedesa, Renault i Dallarą uważają jednak, że Robert poradziłby sobie z używaniem kierownicy obecnych bolidów F1.

Kubica o symulatorach i przezwyciężeniu ograniczeń.

“W ostatnich latach wypróbowałem trzy symulatory, osiągając niezłe wyniki. Nawet w porównaniu z niektórymi kierowcami F1” – mówi Kubica.

”Zapytałem mojego lekarza: czy to możliwe bym po wypadku dał radę jechać szybciej niż przed, mimo wszystko? Odpowiedział : Tak.”

Robert Kubica

fot. Ricardo Penteado

“Umysł i ciało rozwijają cechy, których wcześniej nie posiadały, a które pomagają przezwyciężyć ograniczenia fizyczne. To co robię, chcę robić dobrze, albo wcale. Osiągnąłem najlepszą kondycję, na jaką pozwala mi moje ciało.” – dodaje nasz kierowca.

101 treningów i przejechanych 15000 km na rowerze

Jak się okazuje, amatorska przygoda Roberta Kubicy z rowerem, to nie tylko hobby. Ponad 101 treningów i ponad 5500 km, łącznie od 2016 pokonał prawie 15000 km. Robert zawsze stawia sobie cel, zawsze szczyt. W przypadku treningu na rowerze jest podobnie. Plan na 2017 rok to 12000 km, kolejny dowód zaangażowania i sumienności, by być bliżej upragnionej mety!

Robert Kubica trening przed F1 Ponad 101 treningów i 15000 km na rowerze!

„W rajdach waga nie była taka istotna, więc sporo przytyłem. Patrząc na zdjęcia z tamtego okresu pytam się, jak ja się tego pozbyłem [86 kg w porównaniu z 70 dzisiaj]” – stwierdza krótko Robert. „Pomogła mi jazda na rowerze. Trenowałem godzinami po 160 km dziennie wspólnie z przyjaciółmi, a nawet uczestniczyłem w wyścigu Green Fund-Paolo Bettini-Geothermal w Pomarance.” – zakończył Polak.

Robert Kubica w F1 to nie tylko marzenie

Po zakończeniu testów w Walencji zespół Renault nagrodził Polaka brawami. Nie było to standardowym zachowaniem, a wyrazem szacunku, genialnej jazdy i radości z powrotu Roberta Kubicy do bolidu F1. To co zobaczyli po 6 latach od ostatniego ich wspólnego testu w 2011, zrobiło ogromne wrażenie – bezbłędna jazda, przejechane 460 km i celne uwagi dotyczące samochodu – po prostu ten sam, lecz silniejszy Kubica.

Teraz wątpliwości na pewno jest mniej niż było ich jeszcze kilka dni temu. Pozostaje nam czekać na rozwój sytuacji. Czy jesteśmy świadkami wielkiego powrotu do domu, powrotu do królowej motorsportu – F1? Wierzymy, że tak !

Nie da się nie zgodzić, ze słowami w La Gazzetta dello Sport “Sensacyjny powrót Kubicy do F1 nie jest już tylko zakazanym marzeniem”

Robert Kubica

fot. Ricardo Penteado

Źródło: Onet.pl, Perna, Ferrari, La Gazzetta dello Sport, Wp.pl, RK-KK

KOMENTARZE KIBICÓW
Autor: maciektube12
o 19:56

Udostępnij:

error: Content is protected !!