^

Robert Kubica - Klub Kibiców

czwartek, 27 maja 2021

Podsumowanie wiadomości po GP Monaco

Monaco Grand Prix za nami. Pora na podsumowanie najważniejszych wiadomości z ostatnich dni. Alonso i Ferrari, zadowolony Vettel. Bottas i historia najdłuższego pit stopu. Zapraszamy do lektury.

Alonso po GP Monaco o czasach w Ferrari

Monaco

Fot. James Moy Photograpy

Fernando Alonso twierdzi, że jego finisze na drugich miejscach w Formule 1, gdy reprezentował Ferrari, doprowadzały wręcz do „grobowej” atmosfery.

Rodak Alonso – Carlos Sainz, wyrównywał najlepszy wynik w swojej karierze w F1, zajmując drugie miejsce w niedzielnym Grand Prix Monako. Zdobył swoje pierwsze podium, jako reprezentant Ferrari.

Sainz jest pierwszym hiszpańskim kierowcą, który zdobył podium dla Ferrari od czasu Alonso, który ścigał się dla zespołu w latach 2010-2014 i dwukrotnie był bliski zdobycia mistrzostwa.

Alonso kibicuje Sainzowi. Wielokrotnie podkreślał, że jest najlepszym, młodym hiszpańskim kierowcą. Cieszy się z jego wyniku w wyścigu na ulicach Monte Carlo. Przy okazji odniósł się też do dawniejszych reakcji gdy sam stawał na drugim stopniu podium, jako reprezentant ekipy z Maranello.

“Pamiętam, jak pięć czy sześć lat temu, kiedy w sezonie odwiedzałem podium dziewięć lub dziesięć razy, na konferencjach po wyścigu panowała grobowa atmosfera, szczególnie podczas konferencji prasowych.”

“Ludzie pytali mnie tylko, kiedy wygram”

“Teraz wydaje mi się, że chociaż miałem na koncie 97 miejsc na podium, to przez te pięć czy sześć lat nie byłem doceniany w porównaniu do tego, co widzi się teraz.”

Alonso ostatni raz odniósł zwycięstwo dla Ferrari w 2013 roku, w Grand Prix Hiszpanii. Ostatnie podium zdobył w ich barwach w sezonie 2014  w GP Węgier, co jest też jego ostatnim finiszem w pierwszej trójce, jak do tej pory.

Sainz dołączył do Ferrari na początku tego roku. Zajął miejsce Sebastiana Vettela. Alonso zapewnia, że bardzo docenia wynik swojego rodaka.

“Oczywiście bardzo cieszę się z Carlosa – podkreślił Alonso. – Rozmawiałem z nim na polach przedstartowych. Już wtedy był na miejscu, które gwarantowało mu podium, po problemach Leclecra.”

“Do tego po tym, co przydarzyło się Bottasowi, jego szanse wzrosły. To dla niego udany początek mistrzostw.”

“Miejmy nadzieję, że wkrótce zobaczymy jego zwycięstwo w wyścigu, choć na tradycyjnych torach Mercedes i Red Bull nadal są z przodu. To była szansa, którą wykorzystał” – podsumował.

https://pl.motorsport.com/f1/news/

Bottas i błąd Mercedesa w Monaco

Fot. Mercedes F1 Team

Bottas odpadł z piątej rundy sezonu w momencie, gdy podążał na drugiej pozycji podczas wyścigu na ulicach Monte Carlo. Fin zjechał na pit stop, ale zespół nie był w stanie zdjąć prawego przedniego koła z jego samochodu. To oznaczało koniec rywalizacji.

“Szczerze mówiąc, nie wiem co się stało podczas pit stopu” – powiedział Bottas. – “Nie mam pojęcia, czy to był błąd ludzki, czy problem techniczny. W każdym razie była to poważna sprawa i należy wyciągnąć z niej wnioski, aby to się więcej nie powtórzyło.”

“Sądzę, że mieliśmy szansę na walkę o zwycięstwo. Owszem Red Bull i Max byli bardzo szybcy, więc byłoby ciężko. Mogliśmy w każdym razie zająć drugie miejsce i sięgnąć po wiele punktów.”

Po wyścigu Mercedes przekazał, że nakrętka w prawym przednim kole bolidu Bottasa, była krzywo osadzona. Gdy mechanicy podjęli drugą, a następnie trzecią próbę jej odkręcenia, klucz ściął krawędzie elementu, na którym opierają się zęby pistoletu podczas przykręcania i odkręcania.

Szef zespołu Mercedesa Toto Wolff nie określa jeszcze, czy do zaistniałej sytuacji doprowadził błąd ludzki.

“Mechanik, który pracował z kluczem w Monaco, jest jednym z najlepszych, jednym z najlepiej wykwalifikowanych pod względem pracy podczas pit stopów. “

“To po raz kolejny udowadnia, że każdy problem ma wiele przyczyn. Dlatego będziemy musieli dokładnie przeanalizować zarówno konfigurację części, jak i materiał, z którego jest wykonana.”

“Mechanik po prostu nie powinien być w stanie ściąć żeber kluczem. Ponadto ostatnio nie zmieniliśmy ani projektu tego elementu, ani narzędzia. Tym dokładniej trzeba przeanalizować sytuację.”

“Niewiele zostało z nakrętki, ale to, co zostało, było mocno przymocowane do osi.” – dodał. – “Ferrari chciało nam pomóc, przynieśli, jakiś młot czy piłę. Nigdy wcześniej nie musieliśmy robić czegoś takiego.”

Toto Wolff i Mercedes vs elastyczne tylnie skrzydła

Monaco

Fot. Motorsport.com

Szef zespołu Mercedesa – Toto Wolff zapowiedział, że to jeszcze nie koniec sagi dotyczącej elastycznych, tylnych skrzydeł w samochodach Formuły 1. W trakcie pierwszych wyścigów sezonu 2021 pojawiły się podejrzenia, że niektóre zespoły nieco obeszły obecne przepisy techniczne, stosując bardziej elastyczne, tylne skrzydła.

Na prostych, dzięki mniejszemu oporowi, pozwala to na uzyskiwanie większych prędkości. Głównymi podejrzanymi są Red Bull Racing, Ferrari i Alfa Romeo. FIA w odpowiedzi na powyższą sprawę wprowadzi nowe testy elastyczności tego elementu, ale będą one zastosowane dopiero od Grand Prix Francji.

Oznacza to, że podczas najbliższego Grand Prix Azerbejdżanu, rozwiązania wspomnianych ekip nie ulegną zmianie. Sytuacja ta wywołała duże niezadowolenie w ekipie Mercedesa.

Biorąc pod uwagę konfigurację ulicznego toru w Baku, z kilkoma długimi prostymi, wspomniana luka w przepisach może zapewnić sporą przewagę.

Dlatego przedstawiciele Mercedesa, ale też i McLarena, dali do zrozumienia, że rozważają złożenie protestu przeciwko wybranym projektom bolidów.

“Myślę, że jeśli w Baku takie skrzydła będą przynosiły korzyści, jakie widzieliśmy wcześniej, może to być powód, aby udać się do sędziów” – powiedział Toto Wolff.

“Jeśli to nie wystarczy, jest jeszcze Międzynarodowy Trybunał Apelacyjny.”

“Uważam, że FIA powinna dokonać pewnych wyjaśnień przed Baku. Jeśli tego nie zrobią, postąpią bardzo niewłaściwie “- dodał.

Pierwsze punkty Vettela w Monaco

Fot. Aston Martin Formula 1 Team

Reprezentant Astona Martina dobrze spisywał się przez cały weekend wyścigowy w Monaco. Po kolejnym dotarciu do Q3, w niedzielnym wyścigu sięgnął po pierwsze punkty w sezonie.

Vettel finiszował na piątej pozycji zostawiając za sobą m.in. Pierre’a Gasly’ego i Lewisa Hamiltona.

Piąte miejsce to jego najlepszy wynik od czasu Grand Prix Turcji w 2020 roku, a Aston Martin pierwszy raz w tegorocznych mistrzostwach miał obydwa samochody w punktowanej dziesiątce.

Lance Stroll startował z trzynastego pola, a po dobrych strategicznych decyzjach ekipy, finiszował na ósmej pozycji.

“To był oczywiście bardzo dobry dzień dla nas. Oba samochody znalazły się na punktowanych pozycjach w Monaco, więc możemy być bardzo zadowoleni – powiedział Vettel.

“Myślę, że tego potrzebowaliśmy. To był dla bas bardzo trudny start sezonu. Oczekiwania na początku były wysokie po tak dobrych osiągach w zeszłym roku, ale generalnie to i tak dobry wynik.”

“Nie możemy jednak spodziewać się takich rezultatów co wyścig.”

“Monako jest wyjątkowe, tu zawsze jest opcja ugrać coś ekstra. W miniony weekend dobrze wykorzystaliśmy swoją szansę i mam nadzieję, że przeniesiemy trochę tego tempa na kolejne zawody.”

Mazepin vs Schumacher

Fot. XPB Images

W miniony weekend, na pierwszym okrążeniu Grand Prix Monako, Schumacher wyprzedził Rosjanina po wewnętrznej stronie nawrotu. Obaj kierowcy przez chwilę pokonywali zakręt obok siebie, po czym Niemiec wysunął się na prowadzenie.

Później Schumacher miał problem z ciśnieniem paliwa w bolidzie, co spowolniło go i zmusiło do przepuszczenia Mazepina. Ostatecznie duet zajął siedemnaste i osiemnaste miejsce w piątej rundzie sezonu 2021.

“Tak, było bardzo ciasno – powiedział Mazepin, zapytany przez Motorsport.com o pierwsze okrążenie GP Monako.

“To był jeden z tych zakrętów, gdzie jest nawet za wolno jak na F1 i trzeba wcisnąć sprzęgło, żeby nie wjechać w samochód z przodu.”

“Pilnowałem się i starałem utrzymać swój tor jazdy. Podczas tej walki o osiemnaste czy dziewiętnaste miejsce.  Czułem, że jest duże ryzyko odpadnięcia obydwóch samochodów, a ja nie chciałem iść do garażu i być za to odpowiedzialny.

Chciałem ścigać się fair, a wyścig był długi” – kontynuował.

Mazepin podkreślił, że jego kolega z zespołu również zachował się w porządku, kiedy w bolidzie Niemca wystąpiły problemy techniczne.

“Nie było żadnego zamieszania” – powiedział. – “Takie sytuacje czasem się zdarzają. Ja pojechałem fair na pierwszym okrążeniu, później on też zachował się bardzo dobrze. Mamy dobre relacje w zespole i należy tego się trzymać.”

Seidl, Riccardio, Mclaren i Monaco

Fot. Mcalren

Andreas Seidl, szef zespołu McLarena, uważa, że „specjalny” sposób jazdy, wymagany przez tegoroczny MCL35M nie pomaga Danielowi Ricciardo w szybkiej adaptacji do nowego samochodu.

Andreas Seidl, szef zespołu McLarena, uważa, że „specjalny” sposób jazdy, wymagany przez tegoroczny MCL35M nie pomaga Danielowi Ricciardo w szybkiej adaptacji do nowego samochodu. Przesiadka Ricciardo z Renault do McLarena nie należy do najłatwiejszych.

Australijczyk od początku sezonu nie może dorównać swojemu zespołowemu koledze Lando Norrisowi. Młodego Anglika pokonał tylko raz – w Grand Prix Hiszpanii, poprzedzającym rywalizację w Monako.

Gdy wydawało się, że Ricciardo powoli oswoił się z MCL35M, na ulicach Monte Carlo przyszedł zimny prysznic.

31-latek nie przebrnął przez Q2, a w wyścigu jechał poza pierwszą dziesiątką i na dodatek został zdublowany przez Norrisa.

Szefostwo zespołu zapewnia, że robi wszystko, aby pomóc Ricciardo, jednak Andreas Seidl zasugerował, iż sednem problemu jest „specjalny” styl jazdy, jakiego wymaga tegoroczna konstrukcja z Woking.

“Uważam, że jeśli spojrzymy na okres od początku sezonu, okaże się, iż poczyniliśmy z nim spory progres” – powiedział Seidl. 

“Jednak aby jeździć szybko naszym samochodem, potrzebny jest specjalny styl, który nie jest naturalny dla Daniela. Dlatego wciąż trudno mu wyciągnąć maksimum.”

“Musimy po prostu razem popracować. Pozostać spokojni, analizować i uczyć się. Są dwie rzeczy, które pomogą w adaptacji. Widzi potencjał, jaki jest w samochodzie i to pozytywne. Po drugie, jako zespół również przyjrzymy się, jak można mu pomóc.”

“Musi odzyskać swobodę i automatyzm w samochodzie, które potrzebne są do szybkiej jazdy.”

Źródło :https://pl.motorsport.com/

KOMENTARZE KIBICÓW
Autor: Karolina
o 20:29

Udostępnij:

error: Content is protected !!