^

Robert Kubica - Klub Kibiców

czwartek, 7 lutego 2013
Autor: marciinex
o 12:16
środa, 6 lutego 2013
DTM,rajdy…Robert wszędzie szybki -Cz.5 wtorek, 5 lutego 2013Nie milkną echa ostatnich testów Roberta na torze w Walencji. Na torze obecny był znany wszystkim Roberto Chinchero, właśnie dopiero teraz, na światło dzienne wychodzą pewne fakty.Oto kilka z nich:Robert uzyskał o pół sekundy lepszy czas na mokrym torze od Paffeta rano. I na ostatnim wyjeździe uzyskał drugi czas dnia. Lepsze było tylko jedno BMW.Jak zapewnia Chinchero, informacje o czasach potwierdza zarówno wyciekod Mercedes a jak i ze strony BMW.Robert uszczęśliwia Niemców w Walencji!Kubica wrócił!Jazdą mercedesem DTM, Robert pokazał, że może wrócić do wyścigów na torze. „Podejmę wybór po uważnej analizie”.Twarz Roberta Kubicy nieczęsto zdradza emocje, ale ton głosu i postawa, z jaką opowiada o swym pierwszym teście w pojeździe DTM, nie kłamie: Polak jest zadowolony.- Nie spodziewałem się samochodu tak trudnego. Zwłaszcza nie myślałem, że jest tak duży docisk. Mówimy o samochodach z dachem, i żaden z tych, które dotąd prowadziłem, nie mogą się z tym równać, jeśli chodzi o jazdę na zakrętach. Tutaj mają znaczenie także opony, zwłaszcza że są duże. Na prostej bez szaleństw, docisk i opony sprawiają, że nie czuć tych 500KM tak, jakby się mogło wydawać. Jeśli dodamy do tego jeszcze hamulce karbonowe, to mógłbym powiedzieć, że samochód w kierowaniu jest podobny do jednomiejscówek, może nie do bolidu F1, ale do jakiejś niższej kategorii już tak – wrażenia jak przy samochodach bez dachu.- Jakie masz wrażenia związane z pozycją kierowcy? To był dla Ciebie tutaj pierwszy test.- Samochód DTM to samochód turismo tylko z wyglądu, tak naprawdę ma wiele cech jednomiejscówek. Jedną z nich jest siedzenie, które prawie zupełnie otacza kierowcę i dopasowuje się do prowadzącego. Ja używałem siedzenia kogoś innego, tego, które się najlepiej do mnie dopasowywało. To nie jest wcale sprawa drugorzędna, ponieważ przeciążenia na zakrętach są tak [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 06:15
wtorek, 5 lutego 2013
DTM, rajdy…Robert wszędzie szybki. Cz.4 + nowy wywiad. Nie milkną echa ostatnich testów Roberta na torze w Walencji. Na torze obecny był znany wszystkim Roberto Chinchero, właśnie dopiero teraz, na światło dzienne wychodzą pewne fakty.Oto kilka z nich:Robert uzyskał o pół sekundy lepszy czas na mokrym torze od Paffeta rano. I na ostatnim wyjeździe uzyskał drugi czas dnia. Lepsze było tylko jedno BMW.Jak zapewnia Chinchero, informacje o czasach potwierdza zarówno wyciekod Mercedes a jak i ze strony BMW.Robert uszczęśliwia Niemców w Walencji!Kubica wrócił!Jazdą mercedesem DTM, Robert pokazał, że może wrócić do wyścigów na torze. „Podejmę wybór po uważnej analizie”.Twarz Roberta Kubicy nieczęsto zdradza emocje, ale ton głosu i postawa, z jaką opowiada o swym pierwszym teście w pojeździe DTM, nie kłamie: Polak jest zadowolony.- Nie spodziewałem się samochodu tak trudnego. Zwłaszcza nie myślałem, że jest tak duży docisk. Mówimy o samochodach z dachem, i żaden z tych, które dotąd prowadziłem, nie mogą się z tym równać, jeśli chodzi o jazdę na zakrętach. Tutaj mają znaczenie także opony, zwłaszcza że są duże. Na prostej bez szaleństw, docisk i opony sprawiają, że nie czuć tych 500KM tak, jakby się mogło wydawać. Jeśli dodamy do tego jeszcze hamulce karbonowe, to mógłbym powiedzieć, że samochód w kierowaniu jest podobny do jednomiejscówek, może nie do bolidu F1, ale do jakiejś niższej kategorii już tak – wrażenia jak przy samochodach bez dachu.- Jakie masz wrażenia związane z pozycją kierowcy? To był dla Ciebie tutaj pierwszy test.- Samochód DTM to samochód turismo tylko z wyglądu, tak naprawdę ma wiele cech jednomiejscówek. Jedną z nich jest siedzenie, które prawie zupełnie otacza kierowcę i dopasowuje się do prowadzącego. Ja używałem siedzenia kogoś innego, tego, które się najlepiej do mnie dopasowywało. To nie jest wcale sprawa drugorzędna, ponieważ przeciążenia na zakrętach są tak duże, że przy [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 06:10
poniedziałek, 4 lutego 2013
DTM, rajdy…Robert wszędzie szybki. Cz.3 + nowy wywiad. DTM, rajdy...Robert wszędzie szybki. Cz.3 + nowy wywiad. Nie milkną echa ostatnich testów Roberta na torze w Walencji. Na torze obecny był znany wszystkim Roberto Chinchero, właśnie dopiero teraz, na światło dzienne wychodzą pewne fakty. Oto kilka z nich: Robert uzyskał o pół sekundy lepszy czas na mokrym torze od Paffeta rano. I na ostatnim wyjeździe uzyskał drugi czas dnia. Lepsze było tylko jedno BMW. Jak zapewnia Chinchero, informacje o czasach potwierdza zarówno wyciek od Mercedesa jak i ze strony BMW.   Robert uszczęśliwia Niemców w Walencji! Kubica wrócił! Jazdą mercedesem DTM, Robert pokazał, że może wrócić do wyścigów na torze. „Podejmę wybór po uważnej analizie”. Twarz Roberta Kubicy nieczęsto zdradza emocje, ale ton głosu i postawa, z jaką opowiada o swym pierwszym teście w pojeździe DTM, nie kłamie: Polak jest zadowolony. - Nie spodziewałem się samochodu tak trudnego. Zwłaszcza nie myślałem, że jest tak duży docisk. Mówimy o samochodach z dachem, i żaden z tych, które dotąd prowadziłem, nie mogą się z tym równać, jeśli chodzi o jazdę na zakrętach. Tutaj mają znaczenie także opony, zwłaszcza że są duże. Na prostej bez szaleństw, docisk i opony sprawiają, że nie czuć tych 500KM tak, jakby się mogło wydawać. Jeśli dodamy do tego jeszcze hamulce karbonowe, to mógłbym powiedzieć, że samochód w kierowaniu jest podobny do jednomiejscówek, może nie do bolidu F1, ale do jakiejś niższej kategorii już tak – wrażenia jak przy samochodach bez dachu. - Jakie masz wrażenia związane z pozycją kierowcy? To był dla Ciebie tutaj pierwszy test. - Samochód DTM to samochód turismo tylko z wyglądu, tak naprawdę ma wiele cech jednomiejscówek. Jedną z nich jest siedzenie, które prawie zupełnie otacza kierowcę i dopasowuje się do prowadzącego. Ja używałem siedzenia kogoś innego, tego, które się najlepiej do mnie dopasowywało. To nie jest [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 11:43
niedziela, 3 lutego 2013
DTM, rajdy…Robert wszędzie szybki. Cz.2 + nowy wywiad. Nie milkną echa ostatnich testów Roberta na torze w Walencji. Na torze obecny był znany wszystkim Roberto Chinchero, właśnie dopiero teraz, na światło dzienne wychodzą pewne fakty.Oto kilka z nich: Robert uzyskał o pół sekundy lepszy czas na mokrym torze od Paffeta rano.  I na ostatnim wyjeździe uzyskał drugi czas dnia. Lepsze było tylko jedno BMW.Jak zapewnia Chinchero, informacje o czasach potwierdza zarówno wyciek od Mercedesa jak i ze strony BMW. Robert uszczęśliwia Niemców w Walencji!Kubica wrócił!Jazdą mercedesem DTM,  Robert pokazał, że może wrócić do wyścigów na torze.  „Podejmę wybór po uważnej analizie”.Twarz Roberta Kubicy nieczęsto zdradza emocje, ale ton głosu i postawa, z jaką opowiada o swym pierwszym teście w pojeździe DTM, nie kłamie: Polak jest zadowolony.- Nie spodziewałem się samochodu tak trudnego. Zwłaszcza nie myślałem, że jest tak duży docisk. Mówimy o samochodach z dachem, i żaden z tych, które dotąd prowadziłem, nie mogą się z tym równać, jeśli chodzi o jazdę na zakrętach. Tutaj mają znaczenie także opony, zwłaszcza że są duże. Na prostej bez szaleństw, docisk i opony sprawiają, że nie czuć tych 500KM tak, jakby się mogło wydawać. Jeśli dodamy do tego jeszcze hamulce karbonowe, to mógłbym powiedzieć, że samochód w kierowaniu jest podobny do jednomiejscówek, może nie do bolidu F1, ale do jakiejś niższej kategorii już tak – wrażenia jak przy samochodach bez dachu.- Jakie masz wrażenia związane z pozycją kierowcy? To był dla Ciebie tutaj pierwszy test.- Samochód DTM to samochód turismo tylko z wyglądu, tak naprawdę ma wiele cech jednomiejscówek. Jedną z nich jest siedzenie, które prawie zupełnie otacza kierowcę i dopasowuje się do prowadzącego. Ja używałem siedzenia kogoś innego, tego, które się najlepiej do mnie dopasowywało. To nie jest wcale sprawa drugorzędna, ponieważ przeciążenia na [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 08:44
sobota, 2 lutego 2013
DTM, rajdy….Robert wszędzie szybki! Nie milkną echa ostatnich testów Roberta na torze w Walencji. Na torze obecny był znany wszystkim Roberto Chinchero, właśnie dopiero teraz, na światło dzienne wychodzą pewne fakty.Oto kilka z nich: Robert uzyskał o pół sekundy lepszy czas na mokrym torze od Paffeta rano.  I na ostatnim wyjeździe uzyskał drugi czas dnia. Lepsze było tylko jedno BMW.Jak zapewnia Chinchero, informacje o czasach potwierdza zarówno wyciek od Mercedesa jak i ze strony BMW. Robert uszczęśliwia Niemców w Walencji!Kubica wrócił!Jazdą mercedesem DTM,  Robert pokazał, że może wrócić do wyścigów na torze.  „Podejmę wybór po uważnej analizie”.Twarz Roberta Kubicy nieczęsto zdradza emocje, ale ton głosu i postawa, z jaką opowiada o swym pierwszym teście w pojeździe DTM, nie kłamie: Polak jest zadowolony.- Nie spodziewałem się samochodu tak trudnego. Zwłaszcza nie myślałem, że jest tak duży docisk. Mówimy o samochodach z dachem, i żaden z tych, które dotąd prowadziłem, nie mogą się z tym równać, jeśli chodzi o jazdę na zakrętach. Tutaj mają znaczenie także opony, zwłaszcza że są duże. Na prostej bez szaleństw, docisk i opony sprawiają, że nie czuć tych 500KM tak, jakby się mogło wydawać. Jeśli dodamy do tego jeszcze hamulce karbonowe, to mógłbym powiedzieć, że samochód w kierowaniu jest podobny do jednomiejscówek, może nie do bolidu F1, ale do jakiejś niższej kategorii już tak – wrażenia jak przy samochodach bez dachu.- Jakie masz wrażenia związane z pozycją kierowcy? To był dla Ciebie tutaj pierwszy test.- Samochód DTM to samochód turismo tylko z wyglądu, tak naprawdę ma wiele cech jednomiejscówek. Jedną z nich jest siedzenie, które prawie zupełnie otacza kierowcę i dopasowuje się do prowadzącego. Ja używałem siedzenia kogoś innego, tego, które się najlepiej do mnie dopasowywało. To nie jest wcale sprawa drugorzędna, ponieważ przeciążenia na [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 09:33
piątek, 1 lutego 2013
Autosprint i AutoHebdo, a także organizacyjnie o fladze.Cz.2 Autosprint N.4 29 stycznia. Kubica is back.W najnowszym papierowym wydaniu Autosprintu pojawił się prawdopodobnie nowy wywiad z Robertem, przeprowadzony przez Roberto Chinchero tuż po zakończonych testach DTM autem Mercedesa. Na ta chwile pojawiła się jedynie zapowiedź wywiadu/artykułu pod tytułem "Kubica is back" w formie odpowiedzi na jedno z pytań dotyczące szczegółowych wrażeń po teście auta DTM. Robert nie spodziewał się, że auto jest tak wymagające jesli chodzi o zakręty i generuje aż tak dużą ilość docisku, niespotykaną w innych samochodach z zakrytymi kołami jakimi kiedykolwiek jeździł. Robert zwraca uwagę na dużą rolę jaką odgrywają opony, szczególnie zważywszy na ich szerokość. Na prostych jednak jego zdaniem nie jest to "błyskawica" i nie czuć tych 500 KM, którymi auto dysponuje. Jesli chodzi o karbonowe hamulce to jednak bliżej im do aut drogowych niż tych znanych z bolidu F1. W udostępnionym fragmencie atrykułu autor zwraca uwagę, że decyzja dotycząca nadchodzącego sezonu jeszcze nie zapadła i zostanie podjęta przez Roberta po wnikliwej analizie sytuacji.My tymczasem staramy się zdobyć, a następnie przetłumaczyć pełną wersję tego co zostało opublikowane w najnowszym wydaniu Autosprintu. Z francuskiego AUTOHEBDO - dzięki Kasi I.Dzięki Teamowi Oregon"Polak trenował za kierownica Megane TrophyByły kierowca Renault F1 przygotowywał się bardzo poważnie tego dnia do testów w Mercedesie. Żeby się przygotować, najpierw skontaktował się z przyjacielem, Jerry Canevisio, właścicielem teamu Oregon , uczestnika Megane Trophy w World Series by Renault. "Robert zadzwonił, żeby mi powiedzieć, ze potrzebuje pojeździć przed testami Mercedesa" ujawnił włoski menager. "Przygotowaliśmy dla niego Megane i zorganizowaliśmy dzień prób dla RK" Polak pojawił się tam 18 stycznia na niewielkim torze de San Martino Del lago, w pobliżu Cremony we Włoszech."Rano Robert [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 15:19
czwartek, 31 stycznia 2013
Autosprint i AutoHebdo, a także organizacyjnie o fladze. Autosprint N.4 29 stycznia. Kubica is back.W najnowszym papierowym wydaniu Autosprintu pojawił się prawdopodobnie nowy wywiad z Robertem, przeprowadzony przez Roberto Chinchero tuż po zakończonych testach DTM autem Mercedesa. Na ta chwile pojawiła się jedynie zapowiedź wywiadu/artykułu pod tytułem "Kubica is back" w formie odpowiedzi na jedno z pytań dotyczące szczegółowych wrażeń po teście auta DTM. Robert nie spodziewał się, że auto jest tak wymagające jesli chodzi o zakręty i generuje aż tak dużą ilość docisku, niespotykaną w innych samochodach z zakrytymi kołami jakimi kiedykolwiek jeździł. Robert zwraca uwagę na dużą rolę jaką odgrywają opony, szczególnie zważywszy na ich szerokość. Na prostych jednak jego zdaniem nie jest to "błyskawica" i nie czuć tych 500 KM, którymi auto dysponuje. Jesli chodzi o karbonowe hamulce to jednak bliżej im do aut drogowych niż tych znanych z bolidu F1. W udostępnionym fragmencie atrykułu autor zwraca uwagę, że decyzja dotycząca nadchodzącego sezonu jeszcze nie zapadła i zostanie podjęta przez Roberta po wnikliwej analizie sytuacji.My tymczasem staramy się zdobyć, a następnie przetłumaczyć pełną wersję tego co zostało opublikowane w najnowszym wydaniu Autosprintu. Z francuskiego AUTOHEBDO - dzięki Kasi I.Dzięki Teamowi Oregon"Polak trenował za kierownica Megane TrophyByły kierowca Renault F1 przygotowywał się bardzo poważnie tego dnia do testów w Mercedesie. Żeby się przygotować, najpierw skontaktował się z przyjacielem, Jerry Canevisio, właścicielem teamu Oregon , uczestnika Megane Trophy w World Series by Renault. "Robert zadzwonił, żeby mi powiedzieć, ze potrzebuje pojeździć przed testami Mercedesa" ujawnił włoski menager. "Przygotowaliśmy dla niego Megane i zorganizowaliśmy dzień prób dla RK" Polak pojawił się tam 18 stycznia na niewielkim torze de San Martino Del lago, w pobliżu Cremony we Włoszech."Rano Robert [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 21:41
środa, 30 stycznia 2013

Autosprint "Kubica is back" & Z francuskiego AUTOHEBDORobert Kubica "Na torze ok" co dalej....cz.4  Po zeszłotygodniowych testach Roberta Mercedesem w serii DTM powiało wielką radością, nie tylko od samego Roberta Kubicy, ale także od Jego kibiców i dziennikarzy.Dystans jaki pokonał Robert na torze w Walencji odpowiada całemu GP F1, potwierdzenie że ze wszystkim  było bardzo dobrze od samego Roberta, a deklaracje te podparte bardzo dobrym wynikiem czasowym, dodatkowo upewniają nas wszystkich, że Robert wrócił szybki jak zawsze, a może i szybszy, zmotywowany  zapewne swoją sportową złością na pewne sprawy, które przyniósł mu niespodziewanie los.Robert Kubica coraz śmielej wypowiada się o mimo że wolnych, ale jednak postępach w rehabilitacji, sam przyznaje że powrót do F1 to już nie sen a całkiem realna szansa.Czekamy więc z niecierpliwością na ogłoszenie przez Niego planów na najbliższy sezon. Choć jak sam przyznał, seria DTM może być dla Niego dobrą opcją w drodze do powrotu, to jednak każdy z nas wie doskonale że kilka weekendów na torze w całym roku to zbyt mało dla Roberta..Więc co będzie musiał rozstrzygnąć na dniach...dodatkowo ERC i udział w kilku asfaltowych rajdach, czy potencjalny pracodawca  (Mercedes) zgodzi się na taki układ?Pytań jest wiele..bo być może Robert będzie zmuszony do skorzystania z innego scenariusza, który od dawna jest już ułożony.DTM to plusy z perspektywy uczestniczenia w wyścigach na torze z dużymi przeciążeniami i konkretnymi prędkościami a dodatkowo autem z dociskiem, który stanowił by doskonały substytut bolidu.ERC to świetna rehabilitacja ograniczeń Roberta, w rajdowym aucie agresywna jazda i ilość ostrych zakrętów to idealne rozwiązanie.Zatem czekajmy, jesteśmy już z Robertem w Q1..a tak niewiele brakowało. Doceńmy to i cieszmy się, bo jest naprawdę z czego.Najlepsze jeszcze przed nami i przed [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 20:18
wtorek, 29 stycznia 2013

Autosprint "Kubica is back"Robert Kubica "Na torze ok" co dalej....cz.3  Po zeszłotygodniowych testach Roberta Mercedesem w serii DTM powiało wielką radością, nie tylko od samego Roberta Kubicy, ale także od Jego kibiców i dziennikarzy.Dystans jaki pokonał Robert na torze w Walencji odpowiada całemu GP F1, potwierdzenie że ze wszystkim  było bardzo dobrze od samego Roberta, a deklaracje te podparte bardzo dobrym wynikiem czasowym, dodatkowo upewniają nas wszystkich, że Robert wrócił szybki jak zawsze, a może i szybszy, zmotywowany  zapewne swoją sportową złością na pewne sprawy, które przyniósł mu niespodziewanie los.Robert Kubica coraz śmielej wypowiada się o mimo że wolnych, ale jednak postępach w rehabilitacji, sam przyznaje że powrót do F1 to już nie sen a całkiem realna szansa.Czekamy więc z niecierpliwością na ogłoszenie przez Niego planów na najbliższy sezon. Choć jak sam przyznał, seria DTM może być dla Niego dobrą opcją w drodze do powrotu, to jednak każdy z nas wie doskonale że kilka weekendów na torze w całym roku to zbyt mało dla Roberta..Więc co będzie musiał rozstrzygnąć na dniach...dodatkowo ERC i udział w kilku asfaltowych rajdach, czy potencjalny pracodawca  (Mercedes) zgodzi się na taki układ?Pytań jest wiele..bo być może Robert będzie zmuszony do skorzystania z innego scenariusza, który od dawna jest już ułożony.DTM to plusy z perspektywy uczestniczenia w wyścigach na torze z dużymi przeciążeniami i konkretnymi prędkościami a dodatkowo autem z dociskiem, który stanowił by doskonały substytut bolidu.ERC to świetna rehabilitacja ograniczeń Roberta, w rajdowym aucie agresywna jazda i ilość ostrych zakrętów to idealne rozwiązanie.Zatem czekajmy, jesteśmy już z Robertem w Q1..a tak niewiele brakowało. Doceńmy to i cieszmy się, bo jest naprawdę z czego.Najlepsze jeszcze przed nami i przed Robertem!Pamiętacie nasze głosowanie, kilka tygodni [...]
Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Autor: marciinex
o 19:41
error: Content is protected !!