^

Robert Kubica - Klub Kibiców

środa, 5 października 2016
  Przed nami 17 runda tegorocznych FIA Formula 1 World Championship – 2016 Formula 1 Emirates Japanese Grand Prix. Będzie to dla wszystkich wyjątkowa runda, nie tylko ze względu na bardzo lubiany przez kierowców obiekt ale głównie z powodu zakochanych w F1 japońskich kibiców i tworzonej przez nich wspaniałej atmosfery. Niejednokrotnie w przeszłości Japonia była miejscem gdzie rozstrzygały się losy mistrzostw (aż 12-krotnie). Choć do końca sezonu pozostało nam pięć wyścigów, to już tutaj, na Suzuce,  ekipa Mercedesa może zapewnić sobie tytuł w klasyfikacji konstruktorów. Ważniejszą jednak dla wszystkich kwestią jest rywalizacja o indywidualny tytuł mistrzowski, który również pozostaje wewnętrzną sprawą ekipy z Brackley. Lewis Hamilton nie może już sobie pozwolić na żadne "błędy", bowiem jego strata do Nico Rosberga, po nieudanym wyścigu w Malezji, wzrosła już do 23 pkt. Wydaje się także, iż rywalizację o 2 stopień podium w klasyfikacji konstruktorów przechylił na swoją szalę Red Bull Racing. Znając jednak Scuderię Ferrari, możemy chyba spodziewać się walki o P2 do samego końca sezonu. Domowy wyścig na Suzuce będzie bardzo ważnym występem dla, dochodzącej do coraz lepszej dyspozycji, ekipy McLaren Honda. Jak to jednak często bywa w Japonii reżyserem widowiska może stać się pogoda. Synoptycy bowiem na sobotę i niedzielę zapowiadają obfite opady deszczu, które znacząco mogą wpłynąć na przebieg Formula 1 Emirates Japanese Grand Prix. [...]
Czytaj dalej Komentarze kibiców
środa, 28 września 2016
      Formula 1 nabiera rozpędu na finiszu rozgrywek. Niespełna 2 tygodnie temu gościliśmy w Singapurze, dzisiaj jesteśmy w Malezji, a już za tydzień kierowców zobaczymy na japońskiej Suzuce. 2016 Formula 1 Petronas Malaysia Grand Prix to już szesnasta runda  FIA Formula 1 World Championship 2016. W tym roku kierowcy ścigać się będą na zupełnie "innym" - gruntownie przebudowanym Sepang International Circuit. Obiekt położony niespełna 50 km na południe od stolicy kraju Kuala Lumpur otrzymał zupełnie nową nawierzchnie, przez co zniknęły dokuczliwe nierówności i poprawiona została odprowadzalność wody. Ponadto, w niektórych zakrętach zmieniono profil, czyniąc je jeszcze większym wyzwaniem dla kierowców. Można by rzec, iż "domowy" tor ekipy Mercedesa jest wprost wymarzonym dla kierowców "srebrnych strzał" choć póki co nie mają oni szczęścia na malezyjskim obiekcie. Na Sepang należy zawsze pamiętać o ekstremalnych warunkach atmosferycznych, które nierzadko stają się reżyserem całego weekendu wyścigowego. Malaysia Grand Prix szczególnie w ostatnich latach, raczyła nas interesującym widowiskiem. Mamy więc nadzieję, że i w tym roku ta azjatycka runda rozjaśni nieco przygasający blask "królowej motorsportu".... [...]
Czytaj dalej Komentarze kibiców
error: Content is protected !!