^

Robert Kubica - Klub Kibiców

niedziela, 9 listopada 2014

Za nami przedostatnia tegoroczna runda mistrzostw F1 – Grand Prix Brazylii

Podczas całego weekendu począwszy od treningów, a na kwalifikacjach kończąc, swoją doskonałą dyspozycję prezentował Nico Rosberg z Mercedesa. Niemiec w sobotniej czasówce wywalczył po raz kolejny pierwsze pole startowe. Obok niego ustawił się jego zespołowy kolega, Lewis Hamilton. Drugi rząd zajęli kierowcy Williamsa, którzy również podczas tego weekendu pokazywali pazur. Pogoda dopisała – świeciło piękne słońce.

Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 2014-11-09 165955.bmpStart wygrał Rosberg, drugą pozycję utrzymał Hamilton, dalej obaj kierowcy Williamsa. Obyło się bez kolizji i wyjazdu samochodu bezpieczeństwa.

Na szóstym okrążeniu rozpoczęła się seria zjazdów do alei serwisowej. Na wymianie opon pojawili się między innymi liderzy wyścigu i choć postój Hamiltona trwał krócej to Rosberg był w stanie utrzymać pozycję lidera.

Po 26 okrążeniach zawodnicy zaczęli skarżyć się na fatalny stan opon. Grosjeana zdołali wyprzedzić Alonso i Vettel. Kierowca Lotusa zjechał na konieczną zmianę ogumienia, podobnie postąpili Vettel oraz Massa.

W alei pojawił się Rosberg, prowadzenie objął Hamilton. Brytyjczyk chciał wypracować jak największą przewagę nad zespołowym kolegą, popełnił przy tym kosztowny błąd i wyleciał poza tor. Po wizycie w alei tracił do Niemca 7 sekund.

Hamilton starał się odrobić stratę czasową do Rosberga, świetną walkę zaprezentowali Hulkenberg, Raikkonen i Bottas. Valtteri na jednym okrążeniu stracił dwie pozycje. Z rywalizacją pożegnał się Ricciardo w bolidzie którego awarii uległo przednie zawieszenie.

Po zjeździe na wymianę opon Rosberg utrzymał pozycję przed Hamiltonem, ale strata czasowa między kierowcami była niewielka. Jadący na trzeciej pozycji Massa popełnił błąd w alei meldując się nie na swoim stanowisku serwisowym. Brazylijski kierowca pomimo wpadki dał radę odzyskać swoje trzecie miejsce. Walka o pozycję numer cztery między Buttonem, Raikkonenem i Vettelem. Jenson z powodzeniem zaatakował Fina, ten broniąc się dodatkowo stracił miejsce na rzecz Sebastiana. O szóste miejsce bili się Raikkonen i Alonso. Fin przez bardzo długi czas odpierał ataki zespołowego kolegi.

Grand Prix wygrał Rosberg przed Hamiltonem, trzecia lokata przypadła Massie. Błąd Lewisa na wczesnym etapie wyścigu prawdopodobnie kosztował go miejsce na najwyższym stopniu podium. Doskonale Massa – pomimo wpadek zajął miejsce w pierwszej trójce. Przed nami GP Abu Dhabi – wyścig, podczas którego przydzielane będą podwójne punkty. Kto zostanie nowym mistrzem? Przed Mercedesem wielkie wyzwanie – sprawić, by bolidy były niezawodne. Jeśli o mistrzostwie zadecyduje awaria, wówczas może być naprawdę gorąco.

Po więcej informacji ze świata F1 zapraszam na swojego bloga, http://f1racingdiary.blogspot.com/

KOMENTARZE KIBICÓW
Autor: Elena
o 18:51

Udostępnij:

error: Content is protected !!